INSPIRACJE

Największą inspirację czerpię z mojej choroby - cukrzycy. Chociaż choruję na nią od niedawna, to już nauczyłam się żyć na nowo. Teraz inaczej patrzę na świat, na to, co mnie otacza. Na początku wszystko może wydawać się trochę obce, ponieważ nasze życie zmienia się o 180 stopni, ale po pewnym czasie prawie wszystko wraca do normy. Z tą różnicą, że jest nam dane żyć z cukrzycą. Moją kolejną inspiracją jest wszystko, co związane z jedzeniem, a więc: programy kulinarne, produkty spożywcze czy książki kucharskie. Uwielbiam kombinować w kuchni, aby moje dietetyczne potrawy były tak samo smaczne jak te bardziej kaloryczne. Tak naprawdę, to sprawia mi to wielką frajdę, bo przy tym rozwijam również swoje umiejętności kulinarne. Trzecia inspiracja jest dla mnie wyjątkowa, bo to dzięki niej właśnie teraz piszę ten wpis na blogu. Są to blogi kulinarne, wszystkie śniadaniowe itd. Moje oczy się cieszą, kiedy wertują takie strony i rozmyślam nad tym, jak przerobić potrawę, aby była zdrowa i zjeść jej trochę więcej, nie tylko posmakować. Mam wiele swoich ulubionych blogów. Jednak jeden z nich jest wyjątkowy. To blog Mały pomysł na... - Littlebrainchild, autorstwa Oli. To nie jest zwykła strona poświęcona śniadaniom. Dziewczyna dodaje również wpisy dotyczące swojego prywatnego życia. Pomimo tego, iż nie znam Oli, to wydaje mi się, że jest to niezwykle pozytywna osoba. Jej posty zawsze mnie motywowały i motywują do tego, aby stawiać czoła naszemu życiu, bo tak naprawdę nie jest ono takie straszne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz